Choć wakacje już są za nami, w tramwajach tłok, a rok szkolny ruszył pełną parą, to jednak my mamy nadal z tylu głowy szum fal, pod stopami chrzęszczący, ciepły piach, a na skórze niemal czujemy letnią rosę. Kurczowo trzymając się tych pięknych wspomnień zbieramy wszystkie dobroci, które przywieźliśmy z dalszych lub bliższych wojaży i grzejemy się zamkniętymi w nich promieniami słońca. Fotografując te wszystkie skarby i to, co udało nam się stworzyć, na pamiątkę lata, chciałybyśmy jeszcze choć na chwilkę poczuć się jak na wakacjach.
A czy wy targacie ze sobą różne fizyczne dowody wakacyjnych wypraw, worki z piaskiem z plaży, kilogramy muszli, a może mech, figurki albo ubrania?Podzielcie się z nami swoimi pomysłami na zatrzymanie lata.
A&M
Ale czad☺piekne jak zawsze.
miło nam:)
Trafione w mój gust.
Bardzo przyjemny wpis blogowy przed trudnym poniedziałkiem.
pozdrawiam
Dziękujemy i polecamy się oczywiście:)