Nasze wnętrza z siedem ma dziewięć to czysty misz masz; jedno biało – szaro – czarne, drugie żółto – drewniano – czarno – zielone, ale oba ze wspólnym mianownikiem – miłością do detali i ciekawych niepowtarzalnych rzeczy 🙂
Tym razem na tapetę w naszej żółto – drewniano – czarno – zielonej, eklektycznej przestrzeni postanowiliśmy wziąć industrialną instalację – półkę.
Wszystko jak zwykle zaczęło się od niezobowiązującej rozmowy ze znajomym, o tym że lubimy niestandardowe i nieoczywiste rozwiązania we wnętrzach. Znajomy z FHU Wodnik pokazał nam jedną ze swoich pasji, którą jest metaloplastyka i przedmioty do wystroju wnętrz- jak chociażby lampy. Tak od słowa do słowa umówiliśmy się na wykonanie przez niego dla nas Lamp – kinkietów z rurek hydraulicznych. Jednak po pewnym namyśle i dalszych dyskusjach, kinkiety przerodziły się w półkę – lampkę naszego wspólnego projektu.
Powstała instalacja z rurek hydraulicznych ze wspornikami pod półkę i ogranicznikami do książek, z dodatkowymi industrialnymi elementami jak barometr czy termometr wmontowany w konstrukcję, po włącznik, będący jednocześnie zaworem. Do tego dołożyliśmy dość masywną, mocno postarzoną, sosnową, półkę trochę ramek i otrzymaliśmy poniższy efekt.
Półka znacząco zmieniła wnętrze. Dopełniła je i dodała niesamowitego charakteru. Teraz nasze skrzynki, lapa na łańcuchu i ta z żelazka jeszcze bardziej grają we wnętrzu tworzą razem niepowtarzalny, tak bardzo nam bliski i ciepły charakter domu.
Łukasz serdeczne dzięki za twoją pracę i chęć współpracy, dziękujemy za wysłuchiwanie i przyjmowanie kolejnych zmian koncepcji z pokorą. Konsensu jaki osiągnęliśmy sądzę, że był wart każdej minuty poświęconej tej pracy. Całość jest boska i już nie mogę doczekać się nowych wspólnych rozwiązań.
A&M