filo?!
Wiecie jak to jest: znacie coś z nazwy, może to widzieliście np. w telewizji i tyle. U mnie tak było z ciastem filo. Wiedziałam, że istnieje – kropka. Aż tu pewnego dnia Teściowa mówi do mnie: – Słuchaj, a może spróbowałybyśmy coś z tego wyczarować??! i pokazuje mi owo ciasto filo. Dla niewtajemniczonych, chciałam wyjaśnić,… Continue reading filo?!