Wrzesień już za chwilkę, a wraz z nim niestety koniec lata i wakacji. Przygotowywując sie do rozpoczęcia roku szkolnego postanowiłam uchylić Wam drzwi do pokoju młodego „mężczyzny” -mojego syna Mikołaja.
Bazą są kolory biały, szary tak aby zachowć spójność w całym mieszkaniu. Jednak iż jast to pokój już „prawie” nastolatka nabiera on charakteru wraz z jego ziantersowaniami, a jak na nastolatka przystało jest tego całkiem sporo. Mimo, iż pokój jest niewilkich rozmiarów starałam się, aby był podzielony też na stefy do nauki, zabawy i wypoczynku.
Oto kilka naszych patentów, które sprawdzają się u Mikiego.
Aby zachować względny porządek na biurku na ścianie zmontowane są rygle z pojemnikami na kredki czy mazaki.
Jest też mała komódka pomalowana czarną farbą tablicową i podpisana w celu lepszej organizaji. Chociaż przyznam szczerze, że troszkę pojęcie porządku na biurku na codzien to pojęcie względne 😉 i chyba mamy różne wyobrażenia na jego temat z moim synem 😉
Wieszaczki na niezbędne dodatki ubraniowe 🙂
Istotnym punktem jest wygodna pufa na której można wygodnie się zatopić. Kawałek ściany pomalowany jest farbą tablicową i można dać upust swojej twórczej fantazji.
Zamiast kupować drogie uchwyt na deski, wykorzystałam uchwyty do flag zakupione w markecie budowlanym.
Kolejnym miejscem do siedzenia może być też puf, który służy także do przechowywania klocków lego, można go dowoli przesuwać po pokoju, bo jest na kółkach. Jak go zrobić można zobaczyć tu.
Tablica nad pufem służy nie tylko do przywieszania ulubionych plakatów czy grafik, ale w roku szklonym do pisania i nauki. Półka obok powstała z potrzeby schowania gier palnszowych przed młodszym bratem, ale nieźle się tu wpasowała. Jest to pomalowana skrzynka po jabłkach.
Aby dodać bardziej młodzieżowego charakteru wnętrzu stare uchwyty od mebli zastąpiłam grubą liną.
Jest tego całkiem sporo jak na jeden malutki pokoik i pewnie jeszcze nie jedno się tu zmieni w ciągu tego roku szkolnego…
Głowa pełna marzeń i pomysłów 1100, jak fajnie jest być dzieckiem, ja chcę do szkoły! 😉
cdn.
A&M