Ramka 3D – DIY – Siedem na Dziewieć

Jeszcze nie dawno opychaliśmy się mazurkami, a za oknem pał śnieg. Dziś 16 stopni słońce i…Wiosna!!! Miejmy nadzieję, że na dłużej niż ostatnio😉.

Z każdym promieniem słońca chce nam się więcej! I dlatego postanowiłyśmy pokazać Wam, jak samemu zrobić ramkę 3d. To wbrew pozorom bardzo proste!

Pamiętacie z poprzedniego posta zdjęcie, na którym jest ramkę z króliczkiem?! To właśnie ten model. Zawartość ramki zależy od waszej wyobraźni – mnie akurat pasował króliczek, bo nadeszła upragniona wiosnę oraz dlatego, że mój synek ma właśnie taki wystrój pokoju do którego królik w szarych porteczkach pasuje idealnie:

Co będzie nam potrzebne:

Skrzynka po jabłkach
Materiał na plecówkę sklejka, płyta wiórowa ,czy co tam macie
Wyrzynarka, lub piła ręczna
Szlifierka, lub papier ścierny
Gwoździe
Młotek
Taker
Zszywki do takera
Kolorowy papier
Farby
Pędzle
Klej do papieru
Klej na gorąco
Sznurek
Nożyczki
Drut
Materiały, gadżety do ozdoby

Zaczynamy od obcięcia pierwszego przęsła w skrzynce dokoła.

Tak przygotowany element szlifujemy do uzyskania gładkich powierzchni.

Następnie docinamy plecówkę, przecieramy papierem ściernym obcięte brzegi i dopasowujemy do wielkości ramki.

Bazę ramki malujemy wybraną przez siebie farbą, czy bejcą- to już według waszego uznania i chęci uzyskania odpowiedniego koloru czy wyglądu ramy.

Kolejnym krokiem będzie przygotowanie pleców ramki. Możemy do plecówki przykleić materiał, kawałki tapety, czy kolorowy papier. Ja wybrałam opcję z papierem. Docięłam go tak by jeden utworzył niebo, a drugi pagórki.

A tu mój mały pomocnik przykleja papier do bazy plecówki:)
Chciałam by całość nabrała bajkowego, a jednocześnie autentycznego wyrazu, dlatego domalowałam białe obłoczki i krętą dróżkę.

Ale tak naprawdę można zrobić co chcecie, coś poprzyklejać, albo podszywać w przypadku materiału – ogranicza was jedynie wyobraźnia.

Kolejnym etapem jest dołączenie sznurków do boków ramki. Ja przyczepiłam trzy w równych odstępach , ale tak by od dołu została około 2/5 całej ramki wolnej przestrzeni.
Sznurki zamocowałam za pomocą takera, ale równie dobrze możecie wbić gwoździki i je pozaginać, a następnie w koło nich obwiązać sznurki, a potem dobić gwoździki. pamiętajcie że sznurki muszą być dobrze napięty, by potem przy obciążeniu nie zaczęły zwisać.

Na sznurkach zawieszamy drewniane spinacze do bielizny. Możemy przymierzyć drobne elementy, tak by sprawdzić czy oby na pewno sznurek jest dobrze napięty.

Do ramki dopasowujemy raz jeszcze plecówkę i przybijamy ją za pomocą gwoździków.

Teraz już tylko pozostaje domontowanie wieszaczków. Jeśli ich nie macie, nie martwcie się. Wystarczy odwrócić ramkę, wymierzyć środek, a potem po obu stronach od środka, w odstępie około 2-3 cm, wbić gwoździki tak mniej więcej do połowy ich długości. Lekko przyciąć, czy przełożyć drut i zawiązać tak, by utworzył się wieszaczek. Następnie dobijamy gwoździe, by wszystko było stabilne.
I gotowe. Na koniec pozostaje już tylko dokleić za pomocą kleju na gorąco elementy ozdobne – w moim wypadku własnoręcznie wykonanego królika – diy jak zrobić samemu ozdoby z masy solnej już niedługo na blogu.