COŚ INNEGO · COŚ ZDROWEGO · POD POKRYWKĄ

Coś innego…

SONY DSC

Letnie przedpołudnie to chyba najlepsza pora by pomyśleć o objedzie.

Co wybrać: mięso, czy rybę, ziemniaki, czy ryż? A jakie zrobić „warzywko”? Tzw. surówka to zdecydowanie trudniejsza kwestia.

Czy wy też tak macie, że jak wam coś zasmakuje to zazwyczaj jecie to przez najbliższy miesiąc? Chyba taka już ludzka natura, że jeśli zasmakuje nam kalafior to bez opamiętania jemy kalafiora, a jeśli innym razem zasmakuje nam pomidor to używamy go do wszystkiego. No, sami wiecie 🙂 A może by tak to przełamać, może spróbować zrobić coś… COŚ INNEGO:)

Właśnie z myślą o owym „czymś innym”, w miniony weekend kupiłyśmy z Teściową chrupiącą marchewkę i… a zresztą zaraz zobaczycie:

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

Składniki (dla trzech osób):

  • marchew – trzy sztuki,
  • szczawik krwisty – kilkanaście liści,
  • maliny – duża garść,
  • truskawki – kilku sztuk,
  • kwiaty cząbru – duża garść,
  • sałata masłowa – kilka liści,
  • sok z 1/2 cytryny,
  • olej z orzecha włoskiego – w proporcji 3/1 z cytryną
  • sól, pieprz i miód do smaku,
  • DLA KONESERÓW: papryczka piri piri 1-2 szt. pokrojona na drobne kawałeczki

 

Wszystkie warzywa i owoce myjemy i odsączamy. Marchewkę obieramy, a następnie (najlepiej za pomocą obieraczki) kroimy na długie wstążki – jak makaron tagiatelle.

SONY DSC

SONY DSC

Sałatę rwiemy na kawałki i dokładamy do marchewki, podobnie robimy ze szczawikiem.

Truskawki kroimy na ćwiartki i wrzucamy je razem z malinami i kwiatami cząbru.

SONY DSC

Całość doprawiamy sosem przygotowanym na bazie oleju z orzechów włoskich, cytryny i miodu. Na koniec dosypujemy szczyptę soli i pieprzu (wg uznania).

KONESERZY mogą dodać papryczki piri piri.

My sałatkę spałaszowaliśmy w towarzystwie mięsa od szynki, uduszonego w sosie cytrynowym z ryżem i dodatkową porcją malin, ale wystarczy, że dodacie fetę albo ser koryciński by stworzyć z tego samodzielne, lekkie danie.

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

Bawcie  się, smakujcie i eksperymentujcie.

A&M.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *