Pogoda nas rozpieszcza w tym roku, gdy zrobiło się ciepło, a wrecz upalnie spędzamy jak najwięcej czasu na zewnątrz i cieszymy się latem. W mojej głowie tlą się marzenia o domku na wsi z tarasem i własnym ogródkiem, niestety domku brak, działka na codzień za daleko, jednak brak ten rekompensuje sobie moim balkonem, w którym staram się stworzyć choć namiastkę sielskiego życia. Zwolnić, posłuchać śpiewu ptaków czy to z kubkiem kawy o poranku, czy to wieczorami relaksując się bujaniem w hamaku, oglądając gwiazdy. Jest też idealnym miejscem na letnie spotkania i imprezy ze znajomymi, czy nawet pracą przy komputerze tak jak dziś- piszę do Was z balkonu. ;-).
Jak co roku prezentujemy Wam nasze balkoniki (np. tu, tu i tu), i żeby tradycji stało się zadość zapraszam do mojego letniego małego pokoiku. W tym roku przeszedł lekką metamorfozę za sprawą nowej drewnianej podłogi i własnoręcznie wykonanej skrzyni pod wymiar, a wisienką ta torcie jest wymarzony hamak, który dostałam od męża. Świetnym rozwiązaniem okazało się również powieszenie firanek, które dały poczucie przytulności i intymności. Zresztą sami zobaczcie!
Wieczorem w blasku świec i światełek…
A&M
Jak zostal wykonany plotek? kupiony gotowy czy poskladany ze sztachetek?
Zamówiliśmy pojedyncze sztachetki przycięte na wymiar balustrady i poskładaliśmy sami.
Super wygląda ta balustrada drewniana z sztachetek drewnianych.
Proszę o informację, jak Panie montowałyście?
Sztachetki połączone są ze sobą za pomocą kantówki przymocowanej na wkręty w poprzek desek. Do balustrady są przymocowane ze pomocą trytytek zaczepione o kantówkę i balustradę balkonu.
Pięknie. Jak jest zaczepiona firanka? Czy na zimę jest zdejmowana? Jak sie sprawdza na codzień?