COŚ INNEGO · COŚ ZDROWEGO · POD POKRYWKĄ · SŁONO

Naleśniki bazyliowo-szpinakowe

Lubicie pomysły na obiad coś z niczego?

Ja uwielbiam! Właściwie obiad wyszedł na potrzeby sesji do zdjęć mojego męża, ale był pyszny i zdrowy. Naszym produktem dekoracyjnym były naleśniki szpinakowo-bazyliowe z humusem i szuszonymi pomidorami, zrobione właściwie w 5 min.

Zaczęłam od zrobienia zwykłego ciasta na naleśniki tnz.: mąka, jajo, mleko i troszkę wody. Zwykłe naleśniki wyglądały by dość smutnie i żle kontrastowały z fotografowaną deseczką, dlatego dodałam  2 garćcie świeżego szpinaku, który zmiksowałam blenderem z resztą ciasta. Doprawiłam szuszoną bazylią i usmażyłam na suchej patelni.  Moim nadzieniem był humus paprykowy z dodadkiem suszonych pomidorów. I tak oto powsał szybki obiad, sesja dla Ancienforest i oto ten pościk.

Mam nadzieję, że kogoś zainspiruję!

Smacznego!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *