INNE · ZA DRZWIAMI

Letni pokój czyli balkon w bloku…

 

 Pogoda nas rozpieszcza w tym roku, gdy zrobiło się ciepło, a wrecz upalnie spędzamy jak najwięcej czasu na zewnątrz i cieszymy się latem. W mojej głowie tlą się marzenia o domku na wsi z tarasem i własnym ogródkiem, niestety domku brak, działka na codzień za daleko, jednak brak ten rekompensuje sobie moim balkonem, w którym staram się stworzyć choć namiastkę sielskiego życia. Zwolnić, posłuchać śpiewu ptaków czy to z kubkiem kawy o poranku, czy to wieczorami relaksując się bujaniem w hamaku, oglądając gwiazdy. Jest też idealnym miejscem na letnie spotkania i imprezy ze znajomymi, czy nawet pracą przy komputerze tak jak dziś- piszę do Was z balkonu. ;-).

Jak co roku prezentujemy Wam nasze balkoniki (np. tu, tu i tu), i żeby tradycji stało się zadość zapraszam do mojego letniego małego pokoiku. W tym roku przeszedł lekką metamorfozę za sprawą nowej drewnianej podłogi i własnoręcznie wykonanej skrzyni pod wymiar, a wisienką ta torcie jest wymarzony hamak, który dostałam od męża. Świetnym rozwiązaniem okazało się również powieszenie firanek, które dały poczucie przytulności i intymności. Zresztą sami zobaczcie!

 

 

Wieczorem w blasku świec i światełek…

 

 

A&M

 

5 thoughts on “Letni pokój czyli balkon w bloku…

    1. Sztachetki połączone są ze sobą za pomocą kantówki przymocowanej na wkręty w poprzek desek. Do balustrady są przymocowane ze pomocą trytytek zaczepione o kantówkę i balustradę balkonu.

Skomentuj Marta Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *